OD JUTRA OD NOWA.
Nowa ja. Muszę w końcu osiągnąć cel, muszę zostać kimś. Mam dość bycia nikim w tym świecie, pragnę wnieść coś do mojego i waszego życia, chcę coś zmienić. Nie chcę być obojętna, chcę być sobą od początku do końca.
Nową sobą. Lepszą sobą.
Mówię to już setny raz, ale teraz moja motywacja uzyskała poziom, jakiego jeszcze nigdy nie osiągała.
Myślę, że to mój czas, że to ta chwila, kiedy mogę coś zmienić. Nie chcę tak żyć, nie chcę takiego życia.
Muszę wziąć sprawy w swoje ręce, w końcu każdy jest kowalem swojego losu, prawda?
Potrzebuję tej zmiany jak niczego innego w tym momencie. Są wakacje, mam czas na wszystko, na myślenie, na doskonalenie siebie. Muszę wykorzystać ten czas jak najlepiej, nie chcę marnować czasu na zbędne rzeczy.
Potrzebuję motywacji, jeszcze więcej. Dajcie mi motywacji. Choć jej poziom, jest wyższy niż kiedykolwiek przedtem, to potrzebuję jej jeszcze więcej.
Są sprawy, rzeczy, z którymi nie daję sobie rady. Nie potrafię sobie pomóc. Nie wiem co zrobić, co myśleć, jak się zachować. Nie mam nawet pojęcia co będzie ze mną za jakiś czas... Czas to zmienić.
Dzisiejszy dzień uważam za nawet udany,nie powinnam narzekać :)
Kocham je, a one są ze mną. DZIĘKUJĘ.